Zawisza Bydgoszcz
przegrywamy 2:5, ale schodziliśmy z boiska z podniesionymi głowami! Mieliśmy swoje sytuację, byliśmy blisko osiągnięcia korzystnego rezultatu.Niestety w końcówce zabrakło nam skuteczności, a Zawiszę do kolejnej rundy pociągnął, wprowadzony po przerwie Kamil Żylski.
Przy okazji chcielibyśmy życzyć młodemu bramkarzowi Zawiszy - Jakubowi Karbowskiemu - szybkiego powrotu do zdrowia! Mamy nadzieję, że kontuzja odniesiona w pierwszej połowie nie będzie poważna!
Naszym chłopakom dziękujemy za walkę i kolejną dawkę emocji jakich dostarczyli zebranym na trybunach kibicom!
A kibice? Ci jak zawsze stanęli na wysokości zadania!! Na trybunach i wzdłuż płotu mecz obserwowało 397 osób! To absolutny rekord frekwencji tego sezonu! Trybuny były żywe i piłkarze czuli Wasze wsparcie! Dziękujemy!
I jeszcze tytułem zakończenia - w trakcie meczu kwestowaliśmy na rzecz trenera Dawida Wrzosa, który walczy o powrót do zdrowia po przebytym zawale serca. Wszyscy zebrani na stadionie okazali wielkie serce, dzięki czemu udało się nam zebrać 1124zł
Jesteście Wielcy!!! Dziękujemy za ten dar serca dla serca!!!
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.